czwartek, 22 listopada 2007

prowincja - ważne słowo?

Może wreszcie znajdziemy trochę czasu żeby coś więcej napisać o odczuciach, które sprowokowały nas do założenia tego bloga, tymczasem...
Krótki komentarz do panującej ostatnio "mody na prowincję"...

W najnowszymNotesie Bęc Zmiany znaleźć można "oświadczenie" o utworzeniu trójkąta współpracy między BWA Zielona Góra, BWA Białystok i Bytomską Kroniką. Ich manifest publikujemy we fragmentach poniżej... W sumie, brzmi on dość intrygująco...

"Peryferia stają się centrami. Tak bynajmniej twierdzą niektórzy specjaliści. A może to centra stają się coraz bardziej peryferyjne? Tak czy inaczej, owe tektoniczno-społeczne przesunięcia nie pozostają bez wpływu na sposób w jaki działają dziś instytucje sztuki. Mając świadomość zmian, i kompletnie nie
wiedząc co one przyniosą, postanowiliśmy ogłosić istnienie areny wymiany
myśli/ mowy/ uczynków (niepotrzebne skreślić) pod szyldem Trójkąt Bermudzki PL. TB PL to nowo powołana (stało się to dokładnie 22 października 2007 w godzinach wieczornych) platforma międzyinstytucjonalna, zawiązana pomiędzy galeriami sztuki współczesnej funkcjonujących na geograficznych obrzeżach Polski. Trzy instytucje "peryferyjne", uznawane powszechnie za jedne z najważniejszych krajowych ogniw sztuki współczesnej, ale i też będące granicznymi "przyczółkami walki" (...)"

Swoją drogą, to wydaje mi się znamienne, że przymierze to zawarte zostało prawdopodobnie w samym Centrum (czyt. Wawa).

1 komentarz:

Wojtek Sienkiewicz pisze...

Bo to było tak: Przyjechali do Wawy, zapłacili za piwo w Sheratonie po 50 zł za Żywca 0.3 (0.5 tam nie ma, bo to dla motłochu), zobaczyli w jeden dzień więcej wystaw niż w Zielonej Górze, Bytomiu i Bog-Wie-Gdzie-Jeszcze... i co? Manifest: Może jestem mały, ale jest mnie 3 i też cos pokażemy.

Swoją drogą, a moim zdaniem: bzdura.