środa, 2 stycznia 2008

Długa cisza... Co dalej???

Długa cisza panuje na "prowincji" niestety natłok zajęć i okoliczności wigilijno-rozliczeniowo-końcoworoczne zabierają masę czasu!!
A przy okazji wprawiają w nostalgiczny ale jednakowoż rozliczeniowy nastrój.

Kiedy spoglądamy ostatnio na galerię Szara, to za nami udany rok, kilka ciekawych projektów, trzy wydane publikacje, międzynarodowe wystawy, to jak na instytutcję bez budżetu, pracowników, działającą w małym miasteczku na połudnowym krańcu Polski, rzecz duża.
Niestety, duże rzeczy zwykle wymagają dużego wkładu pracy, w tym wypadku wolontaryjnej, a także masy wolnego czasu i kasy. No i tu się trochę sprawa komplikuje a wkrada polska codzienność... Projekty Unijne, dzięki którym mamy pieniądze na realizację naszych pomysłów, utrzymanie galerii, itd., to niestety misternie skonstruowana machina, zapewne dzieło któregoś z bohaterów Kafki. Rozliczanie czyt.>>>droga przez mękę to ostatnio główne zajęcie Aśki, więc człowiek zaczyna się zastanawiać. Co dalej???

Czasami potrzebne są zmiany, tak po prostu dla dobra zdrowia psychicznego!

Brak komentarzy: