wtorek, 11 grudnia 2007

Sasnal w Zachęcie - "Podoba mi się..."

Ostatniej soboty połowa z nas była w Wawie i nie omieszkała zajrzeć na największe wydarzenie tego "malarskiego roku" w Polsce, czyli retrospektywę Wilhelma Sasnala w Zachęcie.
Obrazy najnowsze i trochę starsze, najstarszych to chyba raczej nie było. Monochromatycznie, czasem psychodelicznie a nawet surrealistycznie o Picassa zahaczając. Generalnie dzieje się i aby posłużyć się cytatem z pewnej "grupy"... "Mi się podobało! Naprawdę, fajne!"